Uczeń klasy 2b, Karol Dorniak wziął udział w konkursie literackim „Mój czas z dziadkami”. Wspólnie z mamą bawi się układając rymowanki, więc napisanie wiersza na konkurs było czystą frajdą i doskonale spędzonym czasem! Zapraszamy do zapoznania się z twórczością Karola.
Czas spędzony z dziadkami to czas spędzony mile.
Czas spędzony z dziadkami to same super chwile.
Dziadkowie od rodziców ciut więcej luzu dają,
W komodach i szafeczkach słodkości zawsze mają.
Moi dziadkowie na kasztanowej mieszkają
Od niemowlaka na kasztany mnie zabierają.
Z babcią zazwyczaj dużo gotuję
Czasami prace plastyczne maluję.
Babcia od zawsze książki mi czyta
O to co, słychać zawsze mnie pyta.
Do sobieskiego parku prowadzi
Na drobny kłopot coś zawsze zaradzi.
Fajne place zabaw często mi pokazuje
I wówczas dobry humor mi dokazuje.
I pyszne pierogi w piątek mi ugotuje,
Żadnym jedzeniem mnie nie zatruje.
Babcia w różniste gry ze mną pogrywa.
Czasem wygrywa, a czasem przegrywa.
Babcia chętnie zrobi krupnik, bigos i racuchy,
Dziadek zrobi frytki, z jogurtem pampuchy.
Z moją też pomocą nastawią termomixa
Włączamy wnet pokrętło i burczy pixa pixa.
Pychotki wnet gotowe – ładne, kolorowe,
A do tego świeże i niezwykle zdrowe.
Jabłecznik też upieką, podadzą ciepluteńki,
Cierpliwie włożą drugi, gdy krzyczę „maluteńki”
Dziadek do stołu zasiądzie wnet z szachami
I z nerwów, że przegrywa – podrapie pod pachami.
Lecz ćwiczy prężnie umysł swego wnuka,
Wpierając mu przysłowie, że ważna jest nauka.
Dziadek, gdy proszę – ciekawy meczyk włączy
I do kibicowania się do mnie też dołączy.
Babcia po rozgrywkach na spacer mnie zabiera,
Stosownie do pogody zawsze mnie ubiera.
Na drobne rzeczy ze sklepu dają się namówić
Przy kasie karty i zingsy mogę sobie zamówić.
Dziadkowie, ach dziadkowie – w chorobie pomagają.
Zadzwonią, pocieszą, wspierają….
Soki malinowe niezwłocznie dostarczają.
Na modne bajki w telewizji udają się namówić.
Dobry obiad po szkole można u nich zamówic.
Dobrze, że ich mamy.
I na zawsze doceniamy.